Kremacja ciała a chrześcijaństwo

Kremacja ciała zmarłego to rytuał pogrzebowy obecny od wielu wieków w różnych religiach i kulturach na całym świecie. Najpopularniejszą metodą pochówku w Polsce jest jednak inhumacja, czyli złożenie zwłok w trumnie do grobu. Wiele osób wciąż zastanawia się, czy spopielanie jest zgodne z nauką chrześcijańską i czy tego typu pochówek nie wyraża braku szacunku do ciała. Przyjrzyjmy się, jakie jest stanowisko Kościoła na ten temat.

 

Inhumacja i spopielanie zwłok w historii chrześcijaństwa

Grzebanie ciał zmarłych na cmentarzach wywodzi się z tradycji żydowskiej. W taki sam sposób został pochowany sam Chrystus, co pozwoliło mu zmartwychwstać po trzech dniach i dopełnić zbawczej misji. Za jego przykładem przez setki lat zmarłych składano do ziemi, by na końcu świata, podobnie jak Jezus, mogli powstać z grobów i żyć wiecznie. Wspomina o tym również proroctwo Ezechiela, gdzie możemy przeczytać, że w dniu apokalipsy kości zebrane ze szczątków zostaną na nowo pokryte ciałem i połączą się z duszą. 
Według nauki Kościoła ciało ludzkie jest świątynią Ducha Świętego, dlatego należy je stosownie traktować nawet po śmierci. Wyrazem szacunku dla zmarłych miałby być zatem tradycyjny pochówek poprzez inhumację. Ponadto w pierwszych wiekach chrześcijaństwa palenie zwłok kojarzyło się jedynie ze skazywaniem na wieczne potępienie pogan i heretyków, poprzez odbieranie im ciała i nadziei na zmartwychwstanie. Punktem zwrotnym był dopiero Sobór Watykański II, podczas którego przedstawiono inne spojrzenie na kremację zwłok i ostatecznie zezwolono na ten sposób pochówku.

 

Czy Kościół sprzeciwia się kremacji ciał?

W obecnych czasach Kościół nie zakazuje praktyki kremacji ciał zmarłych. Zaleca się jednak, aby obrzędy pogrzebowe oraz Mszę Świętą odprawiać w miarę możliwości przed spopieleniem zwłok. W przypadku, kiedy kremacja ułatwia transport prochów zza granicy lub uroczystość pogrzebowa z różnych względów nie może odbyć się na kilka dni od śmierci osoby, Kościół zezwala na wykonanie obrzędów przy urnie. W wierze katolickiej nie ma jednak przyzwolenia na trzymanie spopielonego ciała zmarłej osoby w domu, przetwarzanie np. na biżuterię lub rozsypywanie w przyrodzie. Urny powinno chować się w grobach urnowych, tradycyjnych lub kolumbarium.
Mimo, iż inhumacja to wciąż najpopularniejsza metoda pochówku, to spopielanie zwłok jest coraz częściej praktykowane, a w niektórych parafiach wręcz preferowane. Dlaczego? Pierwszym powodem są przepełnione cmentarze i brak możliwości dalszego ich rozbudowywania. Kolumbaria zajmują znacznie mniej miejsca i mogą pomieścić wiele urn, co zwiększa pojemność cmentarzy. Ponadto ten sposób pochówku jest korzystniejszy z punktu widzenia ekonomicznego. Urna wraz z miejscem w kolumbarium kosztuje znacznie mniej niż tradycyjny grobowiec. Kolejnym powodem są względy higieniczno-ekologiczne, gdyż dowiedziono, że rozkładające się w ziemi zwłoki zanieczyszczają wody gruntowe. Kremacja ciał wydaje się więc być korzystniejsza dla środowiska.